wypijmy za błędy
Całkiem niedawno wyruszałem na jedną z ważniejszych imprez w moim dotychczasowym życiu (zamykała pewien ważny dla mnie etap). Ponieważ impreza miała w programie spożywanie napojów powszechnie uznawanych za wyskokowe zdecydowałem się dotrzeć na miejsce tradycyjną taksówką (wiem, jak stary dziad, …